Co po maturze? Praca czy studia? Może to i to?
Praca z pasją do drugiego człowieka
Pierwszą pracę rozpoczęłam od razu po zdaniu matury — w lokalnym supermarkecie. Zostałam kasjerką, a po kilku miesiącach również pracownikiem obsługi klienta, gdzie udzielałam informacji, pośredniczyłam w kontakcie między klientami sklepu a kierownictwem poszczególnych działów. Rozwiązywałam problemy klientów, często nieprzyjemne wynikające z błędnie podanych cen lub reklamacji. Zajmowałam się również wystawianiem faktur VAT.
Studia z pasją do administracji
Podczas pracy na pełny etat równocześnie studiowałam zaocznie administrację publiczną. W ostatnich miesiącach studiów podjęłam staż w powiatowym urzędzie pracy w dziale ewidencji. Głównie zajmowałam się udzielaniem podstawowych informacji klientom urzędu w rozmowach osobistych i telefonicznych. Zajmowałam się również wystawianiem zaświadczeń i archiwizacją dokumentacji.
Gdzie serce i rozum? W kraju czy za granicą?
Produkcja żywności
Życie prywatne, a również moja dusza podróżnicza pomogły mi w podjęciu decyzji o emigracji do Wielkiej Brytanii. Od tego momentu moje życie zawodowe poszło w innym kierunku.
Obecnie mam za sobą 8 lat doświadczenia w pracy na hali produkcyjnej. Od samego początku moje zadania były różnorodne, każdego dnia pracowałam na innym stanowisku. Byłam osobą, która zastępowała pracowników w trakcie ich nieobecności. Wpasowałam się idealnie na to stanowisko, gdyż łatwo przychodziła mi nauka obsługi wszystkich maszyn produkcyjnych i przyswajanie związanych z nimi procedur bezpieczeństwa i jakości. Po kilku latach zostałam pracownikiem technicznym — od tej pory zajmowałam się prowadzeniem dokumentacji technicznej procesów produkcyjnych. Wykonywałam badania i kontrole, które zapewniały zgodność produkcji z ustalonymi normami prawnymi i jakościowymi. Wykrywałam błędy i raportowałam je.
Od czasu do czasu pełniłam funkcje Team Leadera na linii produkcyjnej, który był odpowiedzialny za całokształt wyprodukowanego towaru oraz organizacje pracy 6-osobowego zespołu, sprawną realizację planów produkcyjnych.
Wypalenie zawodowe
Po wielu latach w jednym miejscu dopadło mnie wypalenie zawodowe, przy okazji redukcji etatów w firmie na ochotnika podjęłam decyzję o odejściu z pracy.
Postanowiłam na kilka miesięcy zrobić przerwę zawodową i zatrudniłam się na magazynie, gdzie pracowałam jako sprzątaczka. Potraktowałam ten czas jako świetną okazję do podszkolenia języka angielskiego, poznania nowego środowiska pracy i nabraniu dystansu po latach pracy w dynamiczny i stresującym środowisku produkcji. Czas ten wykorzystałam na analizę mojej dalszej drogi zawodowej.
Poświęcałam coraz więcej czasu na rozwój osobowy. Podjęłam kroki zmierzające do zmiany zawodowej, rozpoczęłam naukę nowych umiejętności ukierunkowaną na wirtualną asystę. Czego konkretnie się uczyłam, z jakich kursów czerpałam wiedzę na temat prowadzenia mediów społecznościowych, montażu i produkcji filmowej dowiesz się, czytając ten artykuł znajdujący się w linku poniżej.
Jak pandemia zmieniła moją zawodową drogę.
0 komentarzy